Skip to content

Archive for Luty, 2013

14
lut

14 lutego 2013 – kondolencje od IOTA

Napływają kondolencje od członków IOTA, które zebrałem w plik PDF.
Sukcesywnie będę uzupełniał ten dokument.

Pawel_Maksym_IOTA  <- plik PDF

13
lut

13 lutego 2013 – zmarł Paweł Maksym

Śp. Paweł Maksym
27.05.1983 – 13.02.2013

W wieku 29 lat odszedł dziś mój Wielki Przyjaciel. Jestem pogrążony w wielkim smutku.
Brak mi słów. Żegnaj mój Wielki Przyjacielu.

Wyrazy głębokiego współczucia dla najbliższej rodziny Pawła.

 

10
lut

10 lutego 2013 – AstroJaWil w Alpach wysoko!

Joanna Piotrowska będąc wysoko w Alpach  na 2254 m n.p.m. LaResei, Falcade, Belluno oznaczyła nalepką AstroJaWil tamto miejsce. Asiu, bardzo Ci dziękuję za tę sympatyczna pamiątkę. Chciałbym tam być i zobaczyć te widoki na własne oczy. Wygląda to tak jakbyś była w jakiejś bajce. Nasyć oczy takim pięknym błękitem nieba, bo jak tu z powrotem przyjedziesz, to nieprędko go zobaczysz. Uradowałaś mnie bardzo.

fot. Joanna Piotrowska

9
lut

9 lutego 2013 – spotkanie po 30 latach

W tę sobotę po prawie 30 latach spotkaliśmy się ponownie z Januszem Bańkowskim w Bełchatowie. W maju 1984 roku właśnie w Bełchatowie odbyło się coroczne seminarium obserwatorów z Sekcji Obserwacji Pozycji i Zakryć Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii. Wspominaliśmy tamte czasy. Janusz pokazał mi kilka zdjęć z tamtych obrad. Nieco inaczej wtedy wyglądaliśmy, ale dużych zmian nie ma :)   Jako, że w miarę blisko siebie mieszkamy to następne spotkania wkrótce dojdą do skutku. Może tym razem będzie to wspólna obserwacja pod rozgwieżdżonym niebem. Na pewno chmury nie będą miały wpływu na grill, na który Państwo Bańkowscy zaprosili mnie z małżonką do siebie – jak się zrobi dużo cieplej.

8
lut

8 lutego 2013 – wreszcie pogoda.

W piątek wypogodziło się w Piotrkowie, ale miejskie niebo było zamglone i zażółcone, więc zdjęcia zbyt efektownie nie wychodzą. Przetestowałem FASTRONa na prowadzenie. Obydwa zdjęcia naświetlane 30 sekund obiektywem Canon EF 50 – tanim, ale bardzo dobrym. ISO 1600, czas naświetlania 30 sekund.

5
lut

5 lutego 2013 – Spotkałem bardzo sympatyczną Zosię

Na ulicach Warszawy przy małej ciuchci spotkałem bardzo sympatyczną małą Zosię.  Zosi i tatusiowi przesyłam pozdrowienia.

 

5
lut

5 lutego 2013 – 15.02.2013 bliski przelot planetoidy 2012 DA14

Za 10 dni, 15 lutego wieczorem dojdzie do bardzo bliskiego Ziemi przelotu planetoidy 2012 DA14, która znajdzie się zaledwie w odległości 1/10 drogi na Księżyc. To jest bliżej niż mają orbitę nasze niektóre satelity. Na szczęście i tym razem to ciało minie Ziemię.

Wiele obserwatoriów szykuje się do rejestracji tego niecodziennego przelotu. Spodziewana jasność planetoidy to 8 mag i równie niesamowita będzie jej prędkość względem gwiazd wynosząca ok. 45′ (1,5 średnicy tarczy Księżyca)  w zaledwie 60 sekund. Tę planetoidę trudno będzie utrzymać w teleskopie w polu widzenia.

Jedną z metod jej lokalizacji na niebie to fotograficzna. Naświetlamy zdjęcie teleobiektywem o polu widzenia kilkanaście stopni spodziewany rejon, w którym powinna być planetoida przez minutę i na zdjęciu zobaczymy kropki gwiazd i jedną długą słabą kreskę, którą w tym czasie narysuje planetoida. Pamiętajcie, że planetoida przeleci bardzo blisko Ziemi, stad jej paralaksa będzie wyjątkowo duża i jej efemerydy będą niedokładne jeśli nie będą policzone dla Waszego miejsca obserwacji. Można sobie samemu policzyć trasę przelotu asteroidy na stronie Minor Planet Center.

Mapki przelotu dla Warszawy wkrótce umieszczę w sieci.

PTMA Warszawa planuje wykonanie obserwacji tej planetoidy. Szczegóły wkrótce. Niewykluczona także nasza transmisja na żywo – w zależności od tego czy będzie internet w miejscu obserwacji, bo planujemy także wyjazd pod lepsze niebo.

Także planowana jest transmisja na żywo od godz. 23 CSE w www.astrowebtv.org

 

STRONA OBSERWACJI ASTEROIDY 2012 DA14

 

 

3
lut

3 lutego 2013 – zmiany w pogodzie

Na pierwszy rzut oka za okno zmiany widać duże.  Biała szata trawników, chodników i ulic, czyli zaspy śnieżne zniknęły w ciągu kilku dni odwilży. Jedynie stan zachmurzenia wydaje się być niewzruszony i ustabilizowany. Tak marnego okresu dla obserwacji nieba nie pamiętam w swoim życiu   :(

Minęło parę godzin i widać, że jak ochrzaniłem pogodę, to zaraz coś było widać. Na chwilę mogłem zobaczyć w dziurach, że Orion jeszcze świeci.