Skip to content

Archive for Luty, 2020

16
lut

R Leo z balkonu

15 lutego z balkonu w Piotrkowie sfotografowałem gwiazdę zmienną długookresową „mirydę” R Leonis, która już wolniutko traci swój blask, ale jeszcze jest dobrze widoczna. R Leo to ta najbardziej czerwona gwiazdka blisko środka kadru po prawej stronie.

 

9
lut

Hiady z balkonu przy Księżycu w pełni

W pogodny sobotni wieczór rozpogodziło się ślicznie i na niebie królowała wieczorem Wenus, poniżej widać było Merkurego, a całe niebo mocno zaświetlał Księżyc w pełni. Mimo to postanowiłem zrobić kolejny eksperyment i naświetliłem wiele zdjęć mojej ulubionej gromadzie otwartej gwiazd w Byku nazwanej Hiady. Obok jej świeci jak zawsze czerwony Aldebaran będący okiem Byka. Od 1978 roku obserwowałem już trzy serie przejść Księżyca, a zdarzają się one co 18 lat przez jakieś trzy lata podczas których dochodziło do zakryć wielu jasnych gwiazd, a przede wszystkim do zakryć Aldebarana. W sumie widziałem koło trzydziestu zakryć tej bardzo jasnej gwiazdy łącznie z kilkoma zakryciami brzegowymi, które były najatrakcyjniejszym dla mnie zjawiskiem na niebie po zaćmieniach Słońca i Księżyca. Podczas pierwszej serii zakryć 1978-1981 nie dysponowałem dokładną mapą Hiad i o takim zdjęciu jakie wczoraj zrobiłem mogłem tylko pomarzyć  :)   Ten rejon gwiazd jest mi tak bliski, że czuję się jak w domu patrząc na tę gromadę. Mam wiele wspomnień z różnych obserwacji zakryciowych poszczególnych gwiazd tej gromady. Teraz prezentuję zdjęcie wykonane podczas pełni z miasta, ale i tak zasięg gwiazd jest dla mnie satysfakcjonujący. Planuję jeszcze zdjęcie Hiad z widoczną ciemną mgławicą przy górnej gwieździe epsilon Tau zwanej Ain.

6
lut

Koński Łeb z miasta przy Księżycu przez lekkie cirrusy

Na przykładzie tego zdjęcia można przekonać się o potędze składania zdjęć z wielu sztuk. Normalnie z miasta przy Księżycu bliskim pełni (ok 85%) i przez lekkie cirrusy do obiektów mgławicowych nie ma sensu podchodzić. Jednak w środę wieczorem postanowiłem sprawdzić jak wyjdzie Mgławica Płomień i Koński Łeb w takich warunkach. Na FASTRALu ustawiłem TS 71SDQ – quadruplet – o ogniskowej 450mm i przymocowałem do niego aparat Canon 6D modyfikowany z filtrem IDAS LPS D2. Pogoda jako tako utrzymywała się i naświetliłem w sumie 123 zdjęcia po 60 sekund. Po obejrzeniu zdjęć 19 z nich wyrzuciłem, bo akurat wtedy przez Oriona przechodziły gęstsze cirrusy i klatki były wyraźnie gorsze. Tak więc zestackowałem 104 zdjęcia razem z 35 szt darkami.  Obrobiłem zdjęcie darmowym GIMPem i wyraźnie widać, że stał się niemal cud. Załączam poniżej pojedynczą surową klatkę i ten sam rejon po obrobieniu 104 zdjęć programami DSS, FITSWORK i GIMP.

3
lut

Orion z Warszawy

Podczas spotkania w PTMA Warszawa w fatalnych warunkach oświetleniowych znowu wycelowałem aparat w Oriona. Mimo tarasu oświetlonego sodówkami, light pollution stolicy i lekkich cirrusów udało mi się zarejestrować Mgławicę Płomień, Koński Łeb i oczywiście M42. Dzisiaj tj 3.02.2010 rejestrowałem tylko nieruchomym aparatem – bez prowadzenia. Żeby gwiazdy były punktowe przy obiektywie 100mm dałem ISO 8000 i czas naświetlania 3 sekundy. Aby szumy ograniczyć chciałem zrobić 100 zdjęć, ale pomiędzy chmurami dziura zrobiła się tylko na 45 zdjęć, ale jak widać wystarczyło :)

Tydzień temu miałem w PTMA FASTRALIKa, którym w podobnych warunkach udało mi się uwiecznić słabą kometę C/2017 T2 PANSTARRS o jasności ok. 9 mag.

Porównując zdjęcia z Warszawy i Wójcina widać, gdzie jest lepsze niebo do obserwacji kosmosu  :)