Zdjęcia z Wójcina
Mam w sąsiedztwie bardzo sympatycznego kolegę, którego astrofotografia także pasjonuje, ale w obróbce zdjęć astro jest lepszy ode mnie. Krzysztof Dejnarowicz, bo o nim mowa, jak zobaczył moje ostatnie zdjęcia z Wójcina to poprosił mnie o możliwość zmierzenia się z obróbką tych zdjęć. Jak widać na poniższych zdjęciach wyciągnął z nich znacznie więcej szczegółów, różnych oświetlonych pyłów w tle nieba. Bardzo mi się to podoba. Jak widać niebo w Wójcinie jeszcze nadaje się do astrofotografii.
Zdjęcie z M42 jeszcze będę naświetlał, aby dorobić więcej klatek, bo teraz zrobiłem za mało. Zdjęcie Mgławicy Płomień i Koński Łeb miało być tylko próbą. Jak już po 6-ciu godzinach wymarzłem totalnie, to jeszcze na koniec dla próby naświetliłem 5 zdjęć po 5 minut właśnie tego fragmentu nieba z Łbem Konia. Nie miałem zamiaru pokazywać tego zdjęcia, ale Krzysztof tak ładnie obrobił to zdjęcie, że postanowiłem je jednak pokazać. Z pewnością czekam na kolejną sesję, aby wykonać duzo wiecej zdjęć, aby i wieksze zdjęcie nadawało się do obejrzenia
Krzysztof, dziękuję.
Sesja astrofoto w Wójcinie
W piątek 24.01.2020 roku owocnie przebiegła sesja astrofoto w Obserwatorium Astronomicznym Wójcinie. Na dwóch montażach FASTRAL 40 i 80 minut naświetliłem NGC 2237 Rozetę i M42 wielką Mgławicę w Orionie.
W Wójcinie light pollution jest coraz większe, ale nadal niebo jest wspaniałe w kierunku wschodnim i południowym.
Zdjęcie Rozety obrobił mi Tomasz Zwoliński.
FASTRAL 80 minut gotowy
Pierwsze zdjęcie astro w 2020 roku
5 stycznia pierwszy raz w 2020 roku mogłem rozstawić się na balkonie, bo wieczorem chmury zniknęły i widać było gwiazdy i jasno świecący Księżyc. Po dłuższym ustawianiu sprzętu na biegun metodą dryfową udało mi się tak ustawić precyzyjnie, że sześciominutowe zdjęcia z ogniskową 450mm idealnie się prowadziły. Zanim się niebo zamgliło udało mi się naświetlić serię 20 zdjęć jednominutowych mgławicy M42 w Orionie i wykonałem także podobną serię 15 sekundowych zdjęć, aby zamienić przepalone centrum mgławicy