NOC w OA WÓJCIN
Prognoza pogody była korzystna na noc z 13/14 sierpnia. Pierwszy raz po przesileniu letnim pojechałem do Wójcina, kiedy była już noc astronomiczna bezksiężycowa, ale trwała tylko 1,5 godziny. Niebo w Wójcinie powyżej 15 stopni nad horyzontem jest niemal idealnie czarne. Dobrze, że mam jeszcze takie miejsce w miarę blisko domu, gdzie mogę podziwiać gwiazdy w pełnej okazałości. Tym razem pojechałem z zamiarem delektowania się niebem. Dlatego wziąłem tylko dwa aparaty i jeden montaż z prowadzeniem. Na stałym statywie polowałem szerokim kątem na super bolid – bądź co bądź była doba po maksimum Perseidów. Na 153 zdjęcia po 45 sekund naświetlania zarejestrował mi się 1 (słownie: jeden) meteor. Zdjęcie załączam. Co ciekawe nie był to Perseid