(4) Westa na moich testowych zdjęciach
Od października 2012 aż do końca lutego 2013 praktycznie nie było pogodnej nocy. Podczas mojego urlopu po świętach Bożego Narodzenia testowałem prowadzenie FASTRONa w dwa wieczory, kiedy gwiazdy ledwo przebijały się przez mgłę. Teraz z lubością oglądam te zdjęcia, bo cokolwiek było wtedy widać na niebie. Jak tak sobie patrzyłem na klasyczny rejon Aldebarana, Jowisza i Plejad i przypomniałem sobie, że tamtędy przelatywała planetoida (4) Westa i odnalazłem ją na swoich fotkach