Astrofotografia po mojemu – cz.2 – komety
Już za kilka dni będziemy mogli zaobserwować na niebie kometę C/2013 US10 Catalina, której widoczność na niebie będzie się szybko poprawiała z każdym dniem. Nie będzie ona bardzo jasna (ok. 4,7 – 5,0mag), ale będzie wdzięcznym obiektem do zrobienia jej zdjęcia. Obecnie, pod koniec listopada ma dwa warkocze i może uda nam się ją ładnie sfotografować. Ponieważ w połowie listopada przeleciała blisko Słońca, to teraz ma dość szybki ruch względem gwiazd. Aby uzyskać dobre zdjęcie tej komety, trzeba będzie wykonać serię zdjęć, a na każdym zdjęciu będzie ona w innym miejscu. W tym drugim odcinku astrofotografia po mojemu pokazuję jak zestakować zdjęcia komety, aby była ona nieporuszona. Zapraszam.
FILM -> Astronomia po mojemu – cz. 2 – komety.