Skip to content

12.07.2015

Test sprzętu do astrofoto

11 lipca 2015 r. jak niebo ściemniło się miałem zamiar przetestować FASTRON-7 z obiektywami długoogniskowymi. Niestety moja pewność siebie zgubiła mnie, gdyż okazało się, że śruba napędowa, którą założyłem miała minimalnie nieosiowo wbitą kuleczkę na końcówce i miała ona lekkie bicie. To niestety uniemożliwiło wykonanie dłuższych ekspozycji dłuższymi ogniskowymi. Kolejny raz przekonałem się, że należy dobrać śrubę sprawdzoną. Następnym razem przeprowadzę test kilku śrub jakie mi jeszcze zostały w zapasie.

Test wykonuję następująco. Ustawiam FASTRONa nie na biegun tylko obracam pod kątem prostym, tak, że oś godzinna FASTRONa wycelowana jest gdzieś we wschodni lub zachodni fragment nieba. Nastawiam długi czas naświetlania i z prowadzeniem naświetlam zdjęcie nieba po przeciwnej stronie niż wskazuje oś godzinna . Wówczas gwiazdy oczywiście nie wychodzą punktowo tylko są w postaci odcinków. I tutaj te odcinki powinny być idealnie proste. Śruba FASTRONa obraca się wokół osi w tempie 1 obrót na minutę, dlatego warto do testów użyć czasów dłuższych niż 1 minuta i tu optymalny czas naświetlania to 2,5 minuty. Tak było naświetlane zdjęcie gwieździe poczwórnej eps 1, 2 w Lutni. To powinny być dwa równoległe odcinki, ale nie są bo śruba ma bicie na boki. Nie jest to duże bicie, ale przy długich ogniskowych jest to już widoczne.

Na koniec testów poniżej wykonałem zdjęcie okolic gwieździe R CrB, która po ośmiu latach od 2007 roku od spadku jasności z 5,8 mag do ok 13 mag w tym roku wreszcie zaczęła jaśnieć. 10 kwietnia tego roku sfotografowałem ją jak miała ok. 7,5 mag. I już wydawało się, że jej jasność wróci wreszcie do normy – pod koniec czerwca br. nastąpił kolejny gwałtowny spadek jej jasności. Na tym aktualnym zdjęciu oceniłem jej jasność na 12,5 mag.

 

 Poniżej zdjęcie R CrB z 10 kwietnia tego roku.

 Cały gwiazdozbiór Korony Północnej obiektywem 100 mm w warunkach miejskich przy latarniach sodowych.

 

Wracając do testów to po sprawdzeniu kilku śrub napędowych wrócę do sprawdzenia prowadzenia tego egzemplarza FASTRON-7 z dłuższymi ogniskowymi.