Noc na balkonie
Wieczorem ślicznie świecił Księżyc, ale potem w nocy niestety rozświetlał niebo i utrudniał obserwację.
Obok Księżyca świecił nisko nad horyzontem Saturn i udało mi się zarejestrować jego pięć księżyców.
Prawie całą noc poświęciłem komecie C/2015 F4 Jacques. Niestety warunki były trudne, bowiem miejsce obserwacji to znowu balkon w Piotrkowie Trybunalskim. Do tego jeszcze niebo rozświetlał Księżyc. Kiedyś gdybym wiedział, że kometa ma jasność ok. 10,5 mag to tylko mógłbym pomarzyć o zobaczeniu jej. Teraz udało mi się nawet z tak ciemnej komety wyciągnąć ślad warkoczyka.
M15, M27 i kometa C/2015 F4 Jacques
W czwartek wieczorem polowałem na kometę C/2015 F4 Jacques i musiałem wykazać się cierpliwością, gdyż dopiero ok. północy chmury rozeszły się i gwiazdki pokazały się na niebie. W tym miejscu podziękowania dla Macieja Jarmoca, który dał „cynk” o tej komecie blisko M27. Wykonałem 40 zdjęć z balkonu przez ED80/600 z flatenerem i reduktorem 0,85 (ogniskowa 510mm). DSS wybrał z nich 35 najlepszych zdjęć. Obrobiłem w GIMP. Kometa jest „pojechana”, bo za szybko się poruszała. Później obrobię tak, aby kometa była nieruchoma, a gwiazdki „pojechane”. Podczas opisywania zdjęcia spostrzegłem nad M27 bardzo wyraźną, jasną bardzo czerwoną kropkę. Trochę się zdenerwowałem, bo obrobiłem z darkami, a tu taki wyraźny uszkodzony pixel matrycy. Sprawdziłem w programie Periapsis to miejsce, ale nie było tam żadnej gwiazdki. Przejrzałem oryginalne klatki w tym miejscu i była tam wyraźnie czerwonawa gwiazda a nie zepsuty pixel. Dopiero w GUIDE znalazłem informację, że jest to miryda DE Vul o jasności maksymalnej 13,8 mag i minimalnej 16,5 mag. Okres zmienności 298 dni. Czyli udało mi sie chyba trafić ją w maksimum jasności, choć gwiazdka obok z lewej strony ma jasność 14.08 mag. Widać matryca aparatu jest bardziej czuła na czerwone barwy, stąd pewnie wydaje się, że na zdjęciu DE Vul jest jaśniejsza niż 13,8 mag.
Zdjęcie lepsze: http://www.astrojawil.pl/ftp/2015_07_23_m27_jacques.jpg
Później uwieczniłem M15 w Pegazie.
M11 Dzika Kaczka i R Sct z miasta
W późny wieczór środowy 22 lipca wyszedłem na balkon w Piotrkowie i spojrzałem w niebo. Zobaczyłem żółtą zupę rozświetlonych cirrusów przez lampy sodowe oświetlenia ulicznego tak jak to w miastach zwykle bywa. Jak się ściemniło to gołym okiem widać było gwiazdy zaledwie do 3,5 mag. Warunki fatalne do astrofoto, ale postanowiłem uwiecznić zmienną R Sct. Na artystyczne astronomiczne zdjęcia pogody nie było, ale żeby wykonać dokument i uwiecznić jasność R Sct warto spróbować. Na początku ustawiłem FASTRON-7 metodą dryfową, co zajęło mi 20 minut. Z balkonu nie widzę Gwiazdy Polarnej i tylko metoda dryfowa tutaj sprawdza się, aby ustawić przyrząd na biegun. Po założeniu obiektywu Canon 100mm stwierdziłem, że mogę naświetlać 16 sekund – nie dłużej, tak było jasno. Aby zmniejszyć szumy i coś wyciągnąć z tych zdjęć postanowiłem wykonać większą serię takich samych fotek i naświetliłem ich 65 z czego w DSS ograniczyłem obróbkę do 48 sztuk, aby wybrać tylko najlepsze z nich. Przyznam się, że kolejny raz zostałem pozytywnie zaskoczony, że w tak fatalnych warunkach wyszedł tak niezły zasięg i pięknie wyszły kolory gwiazd – szczególnie to widać na zmiennych V Aql i S Sct. Podczas obróbki widziałem na zdjęciach po rozjaśnieniu Drogę Mleczną – jej jasne i ciemne miejsca, ale wtedy szum tła jest tragiczny i nie da się tego pokazać. 16 sekundowe ekspozycje to zdecydowanie za mało.
Lepsza jakość zdjęcia: http://www.astrojawil.pl/
W ten sam środowy wieczór 22 lipca 2015 wymieniłem obiektyw w aparacie na Samyang 500mm i ponieważ jest on ciemniejszy to zastosowałem ISO 3200 i wydłużyłem czas do 25 sekund. Wykonałem serię zdjęć, z których DSS wybrał 28 zdjęć. Przypominam, że zdjęcie wykonałem z miasta przy zasięgu gołym okiem do 3,5 mag z balkonu. Na tym zdjęciu najbardziej zdumiał mnie zasięg 13,8 mag!
Ten zwierciadlany obiektyw Samyang jest lekki i świetnie spisał się na FASTRONie
Lepsze zdjęcie: http://www.astrojawil.pl/
17 lipca – astrofoto z balkonu
Po wieczornym zachmurzeniu 17 lipca 2015 w nocy w Piotrkowie rozchmurzyło się. Rozstawiłem sprzęt na balkonie i rozpocząłem sesję astrofoto. Na pierwszy ogień poszła gwiazda zmienna R CrB, która po 8 latach głębokiego minimum zaczęła jaśnieć w tym roku i nawet osiągnęła jasność 7,5 mag a już na początku lipca miała znowu tylko 12.5 mag.
Animacja spadku jasności od kwietnia do lipca 2015 : http://www.astrojawil.pl/ftp/rcrb_2015_anim.gif
Wykonałem także kolejne zdjęcie Gwiazdy Barnarda o największym ruchu własnym 10,5″ na rok.
Dla zobrazowania jej ruchu zmontowałem animację zmiany jej pozycji w ciągu 4 lat od roku 2011 do 2015.
Animacja: http://www.astrojawil.pl/ftp/2011_2015_barnard.gif
Na koniec nocy spróbowałem najtrudniejszego zadania. Postanowiłem zrobić zdjęcie okolic Plutona. Planeta ta obecnie ma jasność ok 14,5 mag co sprawia, że z balkonu w mieście, nisko nad horyzontem przy lekko zamglonym niebie podjąłem sie zadania arcytrudnego. Ale o dziwo Pluton wyszedł na zdjęciu całkiem wyraźnie. To moje pierwsze zdjęcie tej planety. Jestem bardzo zadowolony z tego faktu.
Pełne zdjęcie okolic Plutona: http://www.astrojawil.pl/ftp/2015_07_17_pluton_jw.jpg
I tylko tyle zdjęć zdążyłem wykonać. Każde z nich to zestakowane ok. 30 zdjęć naświetlane przez 32 sekundy przy ISO 1600.
Sonda New Horizons przelatuje blisko Plutona
Zapraszam na transmisję na żywo z przelotu sondy New Horizons blisko Plutona, którą prowadzi Karol Wójcicki.
Tutaj będzie transmisja Karola Wócickiego na żywo: New Horizons blisko PLUTONa
Najświeższe zdjęcie Plutona z dn. 14 lipca 2015.
Fot. NASA
Test sprzętu do astrofoto
11 lipca 2015 r. jak niebo ściemniło się miałem zamiar przetestować FASTRON-7 z obiektywami długoogniskowymi. Niestety moja pewność siebie zgubiła mnie, gdyż okazało się, że śruba napędowa, którą założyłem miała minimalnie nieosiowo wbitą kuleczkę na końcówce i miała ona lekkie bicie. To niestety uniemożliwiło wykonanie dłuższych ekspozycji dłuższymi ogniskowymi. Kolejny raz przekonałem się, że należy dobrać śrubę sprawdzoną. Następnym razem przeprowadzę test kilku śrub jakie mi jeszcze zostały w zapasie.
Test wykonuję następująco. Ustawiam FASTRONa nie na biegun tylko obracam pod kątem prostym, tak, że oś godzinna FASTRONa wycelowana jest gdzieś we wschodni lub zachodni fragment nieba. Nastawiam długi czas naświetlania i z prowadzeniem naświetlam zdjęcie nieba po przeciwnej stronie niż wskazuje oś godzinna . Wówczas gwiazdy oczywiście nie wychodzą punktowo tylko są w postaci odcinków. I tutaj te odcinki powinny być idealnie proste. Śruba FASTRONa obraca się wokół osi w tempie 1 obrót na minutę, dlatego warto do testów użyć czasów dłuższych niż 1 minuta i tu optymalny czas naświetlania to 2,5 minuty. Tak było naświetlane zdjęcie gwieździe poczwórnej eps 1, 2 w Lutni. To powinny być dwa równoległe odcinki, ale nie są bo śruba ma bicie na boki. Nie jest to duże bicie, ale przy długich ogniskowych jest to już widoczne.
Na koniec testów poniżej wykonałem zdjęcie okolic gwieździe R CrB, która po ośmiu latach od 2007 roku od spadku jasności z 5,8 mag do ok 13 mag w tym roku wreszcie zaczęła jaśnieć. 10 kwietnia tego roku sfotografowałem ją jak miała ok. 7,5 mag. I już wydawało się, że jej jasność wróci wreszcie do normy – pod koniec czerwca br. nastąpił kolejny gwałtowny spadek jej jasności. Na tym aktualnym zdjęciu oceniłem jej jasność na 12,5 mag.
Poniżej zdjęcie R CrB z 10 kwietnia tego roku.
Cały gwiazdozbiór Korony Północnej obiektywem 100 mm w warunkach miejskich przy latarniach sodowych.
Wracając do testów to po sprawdzeniu kilku śrub napędowych wrócę do sprawdzenia prowadzenia tego egzemplarza FASTRON-7 z dłuższymi ogniskowymi.
Mały Delfin przez 250mm
Kolejny test zdjęcia nieba z centrum Warszawy. Tym razem ogniskowa obiektywu 250mm i przesłona f/6.3. Zasięg wyszedł 13 mag. Nieźle jak na 16-sekundowe ekspozycje w Warszawie.
Mały Delfin z Warszawy
Testowałem prowadzenie FASTRON-7 w Warszawie z okna mojego parapetu. Księżyc w pełni rozświetlał niebo, a Słońce ledwo 14 stopni pod horyzont się schowało. Mimo to o dziwo udało mi się złapać zasięg 12mag na tych 20-sekundowych zdjęciach.